Chciałem kiedyś dotknąć nieba, lecz za nisko stałem. Chciałem kiedyś poczuć ciepło, choć sam zimno oddawałem. Chciałem się nauczyć słuchać rozmawiając ze ścianami. Chciałem wiedzieć jak zatęsknić, gdy nie było za kim. Próbowałem zło odpędzić, lecz wracało echem. Chciałem się nauczyć latać chodząc pod wiatr. Chciałem się zarazić śmiechem, gdy w pokera grałem. Chciałem aby mi ufano a sam ciągle się chowałem. Chciałem bardzo czegoś pragnąć. Ale jak, gdy nie ma czego? Chciałem tylko kochać i być kochanym Ale już nic z tego. Czy było mi to dane? Contra spem spero! - I przy tym zostanę.
Autor: Nicole Gajek
Interpretacja:
Ten wiersz wyraża głębokie pragnienia i aspiracje życiowe osoby, która doświadczyła wielu trudności i rozczarowań. Wyraża chęć osiągnięcia nieba, ciepła, umiejętności słuchania i rozumienia innych ludzi, oraz pragnienie miłości i zaufania. Jednak mimo prób i chęci, bohater wiersza doświadcza frustracji, tracąc wiarę w możliwość spełnienia tych marzeń. „Contra spem spero” (przeciwnie do nadziei nadal mam nadzieję) sugeruje, że mimo rozczarowań, autor wiersza nadal trzyma się nadziei i nie rezygnuje z marzeń.
